2021-04-20 - Aktywność fizyczna, a odporność przed covid

Nie jest tajemnicą, że aktywność fizyczna wzmacnia organizm i odporność. Ale jak się to ma do przejścia zakażenia koronawirusem?

Jak podają w raporcie publikowanym przez British Jurnal of Sports Medicine naukowcy z Centrum Medycznego Kaiser Permanente w Fontanie niedaleko Los Angeles, u ludzi nieaktywnych fizycznie, w porównaniu do ludzi zażywających zalecaną dawkę ruchu, prawdopodobieństwo trafienia do szpitala po zakażeniu koronawirusem jest o 130 proc. wyższe, a prawdopodobieństwo śmierci na Covid-19 wyższe aż o 150 proc.

Badacze zauważają, że to bardzo znacząca różnica. Podkreślają też, że zaskoczyło ich jak zauważalnie związane z wyższą odpornością są nawet nie zalecane, ale okazjonalne ćwiczenia. Doskonale wiadomo, że funkcje odpornościowe ulegają poprawie dzięki regularnej aktywności fizycznej, a ludzi, którzy regularnie ćwiczą infekcje dotykają rzadziej, z mniejszą intensywnością i rzadziej prowadza do śmierci - komentuje współautor Dr. Robert Sallis.

Podstawą zwiększenia efektywności naszego układu oddechowego oraz krążenia jest tlenowa aktywność fizyczna, zwana aerobową. Wysiłek aerobowy jest niekiedy również nazywany wysiłkiem wytrzymałościowym lub wysiłkiem cardio i polega na utrzymywaniu rytmicznej aktywności ruchowej dużych grup mięśniowych przez dłuższy czas. Do tego typu wysiłku należy szybkie chodzenie, bieganie, skakanie na skakance czy pływanie. Taki wysiłek nie wymaga ćwiczeń z ciężarami. Dzięki regularnej i nawet umiarkowanej aktywności fizycznej w okresie spoczynku nasz organizm jest w stanie lepiej funkcjonować i radzić sobie z infekcjami.

W czasie pandemii koronawirusa wiele osób zostało w domu. Są osoby, które w ogóle nie uprawiały żadnego sportu, a wyjście do pracy czy do szkoły było ich jedynym ruchem w ciągu dnia. Nie ma się co oszukiwać. Wychodzenie do pracy to nie jest aktywność fizyczna. Raczej tylko usprawiedliwianie się przed samym sobą, że coś dobrego się zrobiło dla ciała. Tym bardziej, jeśli dojeżdżamy w miejsce pracy samochodem. Organizm nie odczuje braku takiej aktywności. Oczywiście czym innym jest na przykład dojeżdżanie codziennie do pracy czy szkoły rowerem, co zdecydowanie polecamy.

Nie należy również zapominać o dobrym odżywianiu. Warto wykorzystać ten czas na zadbanie o jakość swojej diety, która wpływa na naszą odporność, m.in. poprzez dostarczanie organizmowi odpowiednich składników odżywczych, witamin i minerałów. Trzeba zredukować produkty o wątpliwej jakości odżywczej, a w drugiej kolejności włączyć aktywność fizyczną. Ćwiczenia na bieżni, rowerku stacjonarnym czy orbitreku są bardziej skuteczne w zwiększaniu odporności w porównaniu do ćwiczeń siłowych, których to celem jest głównie zwiększenie masy mięśniowej.

Ponadto ruch jest jedną z metod walki ze stresem. Dzięki wysiłkowi fizycznemu nasz organizm wytwarza więcej serotoniny, czyli hormonu szczęścia co znakomicie bilansuje zmartwienia dnia codziennego. Często jest też tak, że w trakcie lekkiego wysiłku fizycznego mamy po prostu czas na przemyślenia, poukładanie sobie wszystkiego na spokojnie, przewietrzenie głowy i znalezienie wyjścia z problematycznych sytuacji.

A co jeśli ktoś nigdy nie uprawiał sportu? Należy zacząć czym prędzej. Świetnym początkiem są dłuższe spacery, podczas których już stymulujemy nasz organizm do większej pracy. Ważna jest tutaj systematyczność i determinacja, gdyż jeden „trening” nie przyniesie żadnych widocznych efektów. Efekty pojawią się z czasem, a nasz organizm będzie w stanie osiągać więcej. Jest to widoczne np. w trakcie pływania. Na początku nie będziemy w stanie przepłynąć bez odpoczynku tylu basenów, ile po dłuższym czasie regularnych ćwiczeń.

Skuteczny trening powinien trwać co najmniej 20 min, aby przyniósł jakikolwiek efekt. Jednak optymalny czas treningu powinniśmy stopniowo podnosić według naszych predyspozycji. A żeby poczuć trwałe efekty naszej treningowej pracy, powinniśmy ćwiczyć nie rzadziej niż 3 razy w tygodniu. Jeżeli przerwa między treningami jest dłuższa niż 2 dni, organizm zapomina poprzednią aktywność i nie ma procesu budowania.

Pamiętajmy jednak, że przede wszystkim sport ma nam sprawiać przyjemność, a w obecnie, również pomóc przetrwać ten trudny czas w nieco lepszej kondycji psychofizycznej. Regularna aktywność fizyczna jest związana z większą wydolnością płuc oraz lepszym funkcjonowaniem układu krwionośnego i mięśniowego, które mogą wpływać na zmniejszenie negatywnych skutków zakażenia.
Powrót